środa, 28 stycznia 2015

A moze jeszcze coś tu .......... wykminię ;)

Taaa, minął prawie rok jak przestałem mieć potrzebę wsparcia, podparcia i motywacji. Pisanie bloga a raczej czegoś w rodzaju dziennika stało się jak ......... zaparcie :/ Osiągnąłem to co chciałem, teraz biegam i cisnę na rowerze bo ..... lubię :) czyli entuzjasta stał się typowym ....... samolubem :/ Ktoś czytał jego wypociny, dodawał otuchy a ON co? jak juz dostał to co chciał? to .............. wszystkich olał jak krzaka na grzybobraniu :/ no karaluch normalnie!
Choć bloger ze mnie jak z koziej d..y kowadło spróbuję nadrobić zaległości ;) Będzie trochę inaczej, bardziej kompaktowo i jak mi się wydaje ciut więcej od siebie. Oczywiście wszyscy zainteresowani typem/rodzajem i szczegółami treningu znajdą coś dla siebie (moze nawet będzie to dla nich przydatne;) ale przeczytają tez od czasu do czasu (raz w tygodniu - nie częściej;) moje przemyślenia na temat treningu który realizuję, sprzętu który uzywam, diety którą stosuję i takich tam ;) No zobaczymy, więc do ........ "przeczytania";)

PS. brak "z z kropką" to nie lenistwo ......... zniknęło mi :/ Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz