O tym co może się stać z facetem przed pięćdziesiątką ;-) czyli moje bieganie, rower i ulubiona deska snowboardowa (jak spadnie śnieg;)
środa, 23 października 2013
Nadchodzi zima ..........
......... czas powoli przygotować sprzęt do zimowych treningów ;-) Wymyśleć nowe sposoby zabicia nudy po godzinie jazdy ............. przed telewizorem. Jak się człowiek dobrze zaprze - da radę to unieść :-)
Ale póki co jutro trening, tym razem 5km:
- ok. 2km rozgrzewki w swobodnym tempie
- szybkie 3 odcinki 600m w tempie 7:48 min/km ( hm... szybkie? ale cóż tak ma być), po każdym odcinku 5min. lekkiego truchtu
- 1km. rozluźnienia bardzo spokojnie.
Ogólnie to każą mi bardzo często biegać w tempie ok. 9:30 min/km - Nie potrafię tak wolno !!!!!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz